W dniach 26-27 sierpnia 2023 roku Lubelski Związek Piłki Nożnej zorganizował makroregionalne eliminacje turnieju o Puchar Oldbojów Wojewódzkich Związków Piłki Nożnej. Do Zwierzyńca oraz Szczebrzeszyna oprócz gospodarzy zawitały także reprezentacje Świętokrzyskiego, Małopolskiego i Podkarpackiego ZPN. Zapraszamy do lektury obszernego podsumowania tego niezwykle ciekawego wydarzenia, a także do obejrzenia wideo na kanale Youtube LZPN.
Mecze rozgrywane były systemem każdy z każdym, a czas trwania gry wynosił 2×35 minut. Pierwszego dnia turnieju każdy zespół rozegrał po dwa spotkania, natomiast drugi dzień to już mecze decydujące o końcowym układzie tabeli. Drogą losowania organizatorzy wyłonili pary, które grały ze sobą w poszczególnych kolejkach.
W pierwszej rundzie, która została rozegrana w sobotę o godzinie 10:00 ekipa gospodarzy podejmowała drużynę z Podkarpacia na stadionie w Zwierzyńcu, zaś równolegle w Szczebrzeszynie swój mecz rozgrywały drużyny Małopolskiego i Świętokrzyskiego ZPN.
Gospodarze rozpoczęli turniej mocnym akcentem, bowiem już w 15’ minucie objęli prowadzenie za sprawą Jacka Paszkiewicza. Wydawało się, że zwycięzcy eliminacji sprzed roku ponownie będą jednym z faworytów do awansu i rozpoczną zmagania od przekonującej wygranej. Tak się jednak nie stało, gdyż goście w 29’minucie gry wyrównali po golu Dariusza Jareckiego. Co ciekawe, w drugiej połowie bramek już nie oglądaliśmy, więc od razu po końcowym gwizdku rozegrana była dodatkowa seria rzutów karnych. Tutaj już Piotr Bielak i spółka nie pozostawili wątpliwości i przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Przeciwnicy zamienili na gola tylko jedną jedenastkę i mogli czuć pewien niedosyt.
Tymczasem w Szczebrzeszynie trwała ostra wymiana ciosów. Po pierwszej części gry Świętokrzyski ZPN remisował z ekipą z Małopolski 2:2. Natomiast w drugiej połowie o wygranej ekipy spod Wawelu przesądził kunszt strzelecki Grzegorza Jasiaka, który ustrzelił dublet w 50’ oraz 70’ minucie gry. Po tym starciu Małopolski ZPN wysunął się na prowadzenie w tabeli z 3 punktami na koncie.
Kolejne mecze rozgrywane były jeszcze tego samego dnia, po południu. W Zwierzyńcu ekipa gospodarzy grała z uskrzydlonymi po pierwszej kolejce zawodnikami z Małopolski. Porażka przekreślała szanse LZPN na awans do finałów, więc stawka meczu była całkiem spora. Tym razem mecz ułożył się całkowicie po myśli przyjezdnych, którzy szybko zdobyli dwie bramki w 8’ oraz 26’ minucie meczu. Mimo to Lubelski ZPN odpowiedział jeszcze przed przerwą dzięki bramce Pawła Pranagala w 35’ minucie. W drugiej połowie gospodarze próbowali ze wszystkich sił doprowadzić do remisu i uratować swoje szanse na zajęcie pierwszego miejsca w turnieju. Więcej goli już jednak nie padło i Małopolska dowiozła korzystny dla siebie wynik do ostatniego gwizdka.
W tym samym czasie do niecodziennej sytuacji doszło podczas drugiego meczu, w którym mierzyły się ze sobą drużyny Podkarpackiego i Świętokrzyskiego ZPN. Co prawda Zwierzyniec i Szczebrzeszyn dzieli od siebie zaledwie 10 kilometrów, ale pogoda sprawiła organizatorom naprawdę sporo problemów tylko w tej drugiej miejscowości. Mecz rozpoczął się zgodnie z planem, a już w 3’ minucie po dwóch golach Piotra Boratyna Podkarpacki ZPN prowadził 2:0. W 30’ minucie gry pojawiły się jednak ulewne opady deszczu, którym towarzyszyły uderzenia piorunów. Wszystko działo się na tyle blisko pola gry, że sędzia zdecydował się przerwać to spotkanie. W szatni przedstawiciele obu drużyn wspólnie ustalili, że utrzymują dotychczasowy wynik z boiska jako ostateczny i nie będą w obliczu dalszych problemów pogodowych kontynuować gry. Sytuacja była o tyle zaskakująca, że w Zwierzyńcu pogoda pozwoliła na rozegranie pełnego meczu bez większych przeszkód.
W niedzielnych pojedynkach gospodarze zremisowali z drużyną Świętokrzyskiego ZPN po bramkach Mirosława Słonia dla gości i Przemysława Gałki dla gospodarzy. Jednak najważniejsze starcie miało miejsce równolegle w Szczebrzeszynie, gdzie o bezpośredni awans grali zawodnicy z Podkarpacia i Małopolski. Szybkie trzy bramki strzelone przez Podkarpacki ZPN w 9’ 12’ i 16’ minucie ustawiły w znacznym stopniu dalszy przebieg gry. W drugiej połowie ekipa z Małopolski odpowiedziała jeszcze trafieniem Tomasza Prokopa na 1:3, ale to nie wystarczyło, by pokrzyżować plany drużynie przeciwnej. Bramkę na 1:4 dołożył jeszcze Dariusz Jarecki, który przypieczętował efektowną wygraną Podkarpackiego ZPN zarówno w tym meczu jak i w całym turnieju.
Po ostatnim gwizdku sędziego na płycie boiska w Szczebrzeszynie odbyła się krótka ceremonia wręczenia nagród, którą poprowadził Prezes Lubelskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Bartnik. Finały MP Oldbojów 42+ odbędą się już we wrześniu w Siedlcach, a gospodarzem turnieju będzie Mazowiecki ZPN.
Fotorelacja cz. 2 – wkrótce
Podsumowanie wideo 